Piotr Płoskoński, mieszkaniec Strzałkowa i zawodnik Kolarsko Biegowego Klubu Sportowego w Radomsku uczestniczył w 9. Winterlaufserie, który odbył się w Hamburgu. Dla zawodnika był to sprawdzian przed Mistrzostwami Polski.

 

Zawodnik na linii startu Dokument potwierdzający uczestnictwo w biegu

- To była druga seria z trzech biegów. W tym roku niestety nie mogłem wystartować w pierwszej serii, ponieważ nie pasował mi termin. Zatem, aby być sklasyfikowanym na koniec cyklu muszę w ostatniej serii w marcu pobiec minimum dystans 10 km – tłumaczy Piotr Płoskoński.

W przedbiegowych założeniach pan Piotr zaplanował przebiegnięcie dystansu poniżej 23 minut.

- Przy temperaturze -2 stopnie i przy tej wilgotności uzyskałem wynik 22:22 na dystansie 5008 m. Szok! Poprawiłem się znowu o 40 sekund w porównaniu do biegu sprzed dwóch tygodni. Myślę, że stać mnie na to, by pobiec 10 km poniżej 48 minut - dodaje pan Piotr.

Mieszkaniec Strzałkowa zauważa, że śledzi również czasy swoich najgroźniejszych rywali. Z Olufem dwa tygodnie temu na Bramfeldzie wygrał o 2 sekundy. Ale oprócz niego pojawił się Karsten Schuld, który w pierwszej serii nabiegał 21:01.

- Na takie czasy niestety w tej chwili nie jestem gotowy – przyznaje biegacz z KBKS Radomsko.

Jak podkreśla Piotr Płoskoński, w kategorii open już puka do pierwszej dziesiątki...

- Jest super. Taka rywalizacja jeszcze bardziej mnie nakręca. Cieszę się, że moja forma tydzień przed Mistrzostwami Polski tak idzie w górę  - podsumowuje.